No i przyszła do nas jesień!!! Lato łaskawie ustąpiło jej miejsca, ale na szczęście tylko w kalendarzu, bo dni nadal ciepłe i słoneczne. I oby tak było jak najdłużej, żeby słońce delikatnie muskało nas po twarzy i dekolcie, żeby można było jak najdłużej chodzić w sandałkach i letnich ubraniach. A ja chcąc powitać jesień czymś smakowitym, zrobiłam wczoraj pyszną tartę z winogronem. A dziś wybraliśmy się na pierwsze jesienne grzybobranie. Okazało się niestety, że grzybów nie ma prawie wcale, ale spacer był całkiem przyjemny, więc nie zasmucił nas brak grzybów. A tak garstka którą znaleźliśmy, suszyła się cały dzień na balkonie na jesiennym słoneczku.
Tarta z winogronem
Ciasto:
250g mąki
125g masła
75g cukru
1 jajko
szczypta soli
500g winogrona
200g kwaśnej śmietany
50g cukru
3 jajka
Z mąki, masła, cukru, jajka i soli zagnieść ciasto i włożyć na 30 min do lodówki. Formę do tarty wysmarować margaryną i wyłożyć na nią ciasto, pamiętając o tym by zrobić wyższe brzegi. Umyty winogron wyłożyć na wierzch ciasta, zalać wszystko masą, która powstanie ze zmiksowania jajek, cukru i śmietany. Wsadzić do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 st. i piec przez ok. godzinę.
No i oczywiście wrzucam kilka zdjęć z naszego spaceru
Miłego tygodnia!!!
Uwielbiam winogrona :) ale w takiej formie nie miałam przyjemności ich kosztować :) Tarta musi smakować wybornie :)
OdpowiedzUsuńP.S. dziękuje za wizytkę na moim blogu :) jeśli chodzi o biżuterie, moge wystawić aukcje na allego :)
Pozdrawiam
Ewelina