wtorek, 19 lipca 2011

Knedle z bułki


Smak tych knedli zawsze będzie mi się kojarzył z wakacjami, z wakacjami w Austrii... Tam pierwszy raz je jadłam, robiła je moja Ciocia. Nigdy bym nie pomyślała, że można tak wykorzystać stare bułki, ile razy zostają nam one z dnia poprzedniego, wystarczy je pokroić w kostkę, wysuszyć i wykorzystać później do knedli. Moja Siostra też je uwielbia, więc jak ostatnio była u mnie to oczywiście zrobiłam jej knedliki, zjedliśmy je na obiad z sosikiem i indykiem, a na drugi dzień pokroiłam je, odsmażyłam, wbiłam kilka jajek i były knedle z jajkiem na kolacje... mniam... pychota!!!


Knedle z bułki

10 bułek( wcześniej pokrojonych w kostkę i wysuszonych)
szklanka ciepłego mleka
4 jajka
3 cebule
pęczek zielonej pietruszki
2 łyżki mąki
sól, pieprz

Do dużej miski wrzucić bułkę i zalać ją ciepłym mlekiem, przemieszać i zostawić na chwilę aż trochę zmięknie. Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na niewielkiej ilości oleju i dodać do bułki. Następnie wbić jajka i dodać pokrojoną pietruszkę, dobrze wymieszać, na koniec dodać mąkę i jeszcze raz zamieszać. Formować średniej wielkości kulki, gotować 15- 20 min. w osolonej wodzie. Najlepiej podawać z sosem lub podsmażone z jajkiem.


Smacznego! Miłego wieczoru!

3 komentarze:

  1. Smakowicie wyglądają:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Pokochałam ten przepis, bo podchodzi on pod moją idee gastronomy economy. Nie nawidze jesli cokolwiek w kuchni sie marnuje, a czerstwe bułki sa utrapieniem. brawa dla cioci i ciebie! tak trzymac dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Szana- dziękuję bardzo za brawa, pozdrawiam i zapraszam zawsze

    OdpowiedzUsuń